Witaj:)


Od 1.lipca 2008r
Mój przebieg to:
14888.80 km, w tym
7516.50 w terenie.
20.13 km/h to moja prędkość średnia
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

A oto blog mojego rowerowego kompana z Kona Team'u: KulkaRider ;p
Zapraszam serdecznie;)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KikapuRider.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2009

Dystans całkowity:864.40 km (w terenie 289.00 km; 33.43%)
Czas w ruchu:37:59
Średnia prędkość:22.76 km/h
Maksymalna prędkość:65.80 km/h
Maks. tętno maksymalne:195 (100 %)
Maks. tętno średnie:182 (93 %)
Suma kalorii:27169 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:50.85 km i 2h 14m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
80.70 km 65.00 km teren
04:06 h 19.68 km/h

Niedziela, 14 czerwca 2009 | Komentarze 8

Tlenowo po WPNie z Dudą
Etap1
Stęszew-Trzebaw-j. Jarosławieckie- Puszczykowo Stare- Puszczykowo PKP

Etap2
PKP- wzdłuż Warty, błądzenie po puszczykowie, wyjazd na grajzerówkę, dalej od razu w lewo terenowym podjazdem na osową, przejazd obok glinianek,
fotka przy głazie;)

dalej zjazd kamienisto błostnistym zjazdem na kociołek - później czerwonym szlakiem dość spory kawałek, odbicie na dymaczewo stare, podjazd na początek 6 górek, znowu fotka i już czyste szaleństwo na serii pagóreczków;)
pocisnąłem >53/h z przedostatniego zjazdu, na ostatnim leciałem jak nigdy bo dość konkretnie się wybiłem;)

podjzd na tankowanie do ludwikowa, zjazd przez bramkę - dzisiaj 55.3/h;)
dalej wokół Kociołka, znów przerwa na fotke:

później nad góreckie, Jarosławieckie, koło leśniczówki Wiry skręt na puszczykowskie góry i mijając stację PKP w Puszczykowie mieliśmy już się rozstawać, ale zaliczylismy jewszcze 10 km wzdłuż Warty do Lubonia, gdzie rozdzieliliśmy się z Dudą;)

Mega przyjemny wypadzik;)
Dzięki Duda za wspólne zwiedzanie;)

etap3
śmiganie po luboniu, podrzędnymi drogami, dziurawymi piaszczystymi do Wir, stamtąd prosto nad jarosławiec, trzebaw, do Stęszewa;)


10902km
Kategoria Towarzysko, WPN Ride


Dane wyjazdu:
73.50 km 30.00 km teren
03:02 h 24.23 km/h

Piątek, 12 czerwca 2009 | Komentarze 0

Pod dębami z Białą Damą;)
Mega spontan;) wyjazd przed 19 powrót punkt 22;)
Podniecony średnią jaką wykręcił DaVe postanowiłem sprawdzić co takiego potrafi zachodni wiatr;)
Chwila potrzenia na mapkę.. i decyzja! Rogalin... i Kórnik!;)
Zaczałem pierścieniem...
WPN błotnisto miękko mokro dziwny szczególnie pod koniec piach i kamienie... więc średnia 22...
Zjazd z Osowej ;) 65.8;)
im dalej tym średnia lepsza... Rogalin, 3 dęby... z czego rusek najlepiej się trzyma, a czech już prawie poległ;)
...i dopiero tu sprawdziłem wicherek;)
przelotowe 35-37 i mega zabawa;)
z boczno-innym wiatrem i tak koło 30;)
szybko dotarłem do kórnika;)
wracając chciałem uniknać wmordewind-u więc śmignąłem przez las;) MMMEga błoto, kałuże drzewa dość nisko więc musiałem się kłaniać, ale całkiem przyjemnie;)
dalej rogalin, puszczykowo, grajsseróffka, trzebaw, stęszew....

Najdłuższa wycieczka tego roku;)


10821km

Dane wyjazdu:
2.40 km 0.00 km teren
00:07 h 20.57 km/h

Wtorek, 9 czerwca 2009 | Komentarze 0

Osiedlowy lans
ul okrężna, krótka, 27 grudnia, krasickiego, powstańców wlkp i dalej do siebie;)
bez kasku, butów, stroju... ogólnie totalna amatorszczyzna....


10747km
Kategoria Tylko JA i kONA


Dane wyjazdu:
33.40 km 25.00 km teren
01:32 h 21.78 km/h

Poniedziałek, 8 czerwca 2009 | Komentarze 0

Tam i tu ...i tam też... ;p
Miąło być nad Jarosławieckie ...i było
dalej w planach puszczykowo, ale spotkałem nad jeziorem rowerzystę i tak od cześć, przez aktualne zajęcia, historię życia aż do planów na przyszłość gadaliśmy przez pół godziny;)
później zmodyfikowałem trasę, by "odprowadzić" towarzysza rowerowego, aż pod komorniki, dalej Szreniawa, Rosnówko, przez las, krajową 5 przez moje miasteczko do domu;)

ps..
ciekawe kiedy zdarzy sie że spotkam jakąś na- yyy.. za-paloną rowerzystkę...;p


10745km
Kategoria Towarzysko, WPN Ride


Dane wyjazdu:
54.70 km 25.00 km teren
02:12 h 24.86 km/h

Niedziela, 7 czerwca 2009 | Komentarze 0

Na herbatkę
Pierwszy etap pierścieniem do Mirosławek, skąd do Trzcielina, Konarzewa, przez autostradę na Junikowo i dalej po Poznaniu do psiapsiółki na herbatkę, tradycyjnie z 3-4 łyżkami cukru;)
ku wielkiemu i pozytywnemu zaskoczeniu spotkałem tam starego kompana DaVe'a

dalej objazd wokół mojego ulubionego ronda przybysza, do esqulapu, marcelińską, lasami za cmentarzem, błądzenie przez osiedla domków i za torami na junikowie już strzała w miarę prostą drogą do domku;)


10712km

Dane wyjazdu:
0.80 km 0.00 km teren
00:03 h 16.00 km/h

Sobota, 6 czerwca 2009 | Komentarze 0

Rozciąganie po wczoraj...
kawałek po ulicy i strassendiagnose - przerzutka nie działa.
ustaliłem już leczenie - kąpiel w benzynie!
data rozpoczęcia zabiegów - kiedyś..;) bo teraz mi sie nie chce babrać w węglowodorach..;p
Kategoria Tylko JA i kONA


Dane wyjazdu:
56.50 km 12.00 km teren
02:17 h 24.74 km/h

Piątek, 5 czerwca 2009 | Komentarze 0

Pofarmakologiczny rajd ;)
Miąło być krótko, ale raz skręciłem w drugą stronę, później drugi, terzeci, i tak znalazłem się pod poznaniem, to stwierdziłęm, że wpadnę na herbatkę do mojej drugiej po konie umiłowanej;p

ogólnie mega szybko - średnie przelotowe w granicach 30km/h

pozwiedzałem troche poznań, nie obyło się bez szaleństwa (uwielbiam skręcać na rondzie Przybysza w lewo z prawego pasa i ciąć wysepki jak tylko się da;) ...tory tramwajowe też dobrze służą jako droga rowerowa;p)
zjechałęm stary rynek. ogólnie mega bujana więc średnia dostała w tyłek;p

dalej wizyta w eskulapie;)
Konie bardzo podobała się jazda windą i z pewnością jeszcze kiedyś to powtórzymy;)
szybka herbatka na imprezie farmakologicznej i pokrzepiony czterema łyżkami cukru w płynie śmignąłęm w 40 pare minut jakieś 20km do domu w totalnej ciemności;)

mmmhm

ihaa! zajebiście!

...aaaa... a całość z okazji zdanej raz na zawsze farmakologii w najwcześniejszym z możliwych terminów!!;)


10656km