Witaj:)


Od 1.lipca 2008r
Mój przebieg to:
14888.80 km, w tym
7516.50 w terenie.
20.13 km/h to moja prędkość średnia
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

A oto blog mojego rowerowego kompana z Kona Team'u: KulkaRider ;p
Zapraszam serdecznie;)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KikapuRider.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

nocą...

Dystans całkowity:2192.61 km (w terenie 1063.60 km; 48.51%)
Czas w ruchu:100:37
Średnia prędkość:21.79 km/h
Maksymalna prędkość:70.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:195 (100 %)
Maks. tętno średnie:170 (87 %)
Suma kalorii:40144 kcal
Liczba aktywności:64
Średnio na aktywność:34.26 km i 1h 34m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
45.70 km 20.00 km teren
02:04 h 22.11 km/h

Sobota, 11 października 2014 | Komentarze 0

Jubileuszowo:)

Miało być minimum 25km, ale wyszło więcej;) jeździło się super, w planie była utwardzona szutrowa droga do Barkowic, ale leśne gęstwiny kusiły... i szutrem przejechałem może 500m, potrem zjechałęm na szlak czerwony, któy niedaleko skręcał, a ja leciałem prosto po coraz węższych ścieżkach, aż w końcu wylądowałęm w bagnie;) zamoczyłem i Konę i buty, więc później nie stresowałęm się zbytnio błotem i syfem na ścieżce i zaczęła się radosna jazda po leśnych zakątkach;)

...w "międzyczasie"


20020km

Dane wyjazdu:
25.70 km 10.00 km teren
01:08 h 22.68 km/h

Środa, 8 października 2014 | Komentarze 0

Przed siebie...

bez większego celu... na początku jaknajmniej asfaltowo, więc były polne drogi, ścieżynki leśne, miedza, a w końcu zaorane pole w poprzek;), potem po zmroku asfaltami po PT.
19975km

Dane wyjazdu:
25.90 km 3.00 km teren
01:04 h 24.28 km/h

Poniedziałek, 21 października 2013 | Komentarze 0

Szybka nocna runda wokół PT
Wieczorkiem, bo po obiedzie mi się przysnęło, więc zapakowałem Miotacza na kierę i ruszyłem przed siebie!;)
Początkowo miało być asfaltami, ale błotniste drogi jakoś wyjątkowo mnie przyciągają...
19225km

Dane wyjazdu:
15.20 km 0.00 km teren
00:42 h 21.71 km/h

Środa, 5 grudnia 2012 | Komentarze 2

Po zmroku, po śniegu...
Przez Stary Konin do Ferio, powrót oblodzoną przeprawą...

18178km

Dane wyjazdu:
23.60 km 14.00 km teren
01:24 h 16.86 km/h

Czwartek, 22 listopada 2012 | Komentarze 0

Po polach i lasach
Okolice Starego Miasta, Rumina, Posady, oczyszczalni ścieków...
Duża część totalnie na dziko miedzą, polem, lasem;)

18088km

Dane wyjazdu:
2.50 km 0.00 km teren
00:10 h 15.00 km/h

Czwartek, 22 listopada 2012 | Komentarze 0

Na myjkę
Kona niestety nie patrzyła pod koła i przywlokła do mieszkania nieciekawie woniący materiał na oponie...
a że stała blisko grzejnika, aromat rozpylił się że nie dało się tego zignmorować:p

18091km

Dane wyjazdu:
26.80 km 16.00 km teren
01:12 h 22.33 km/h

Czwartek, 4 października 2012 | Komentarze 0

Do Źródła Barnaby
wylot z Konina na zachód.
Jechałem czarnym szlakiem rowerowym, aż do lasów bieniszewskich gdzie zgubiłem szlak... ale dotarłęm tam gdzie chciałem choć źródełka żadnego nie widziałem;p
może winowajcą był deszcz któy sprawiał że niezabardzo rozglądałem się na boki;)

ale zamiast wracać postanowiłem odwiedzić klasztor, kamedułów.

w deszczu i wmordewindzie polami wróciłem do domku;)

ostatnie kilometry pokonałem asfaltem coby rower się trochę podczyścił;) w końcu stoi w salonie więc musi jakoś wyglądać!

17665km



Dane wyjazdu:
5.50 km 0.00 km teren
00:18 h 18.33 km/h

Sobota, 23 czerwca 2012 | Komentarze 0

Na koncert Chylińśkiej!
było coś takiego jak dni Konina, to czemu by nie skorzystać?;)

17093km

Dane wyjazdu:
24.20 km 4.00 km teren
01:03 h 23.05 km/h

Piątek, 22 czerwca 2012 | Komentarze 0

Wieczorno-nocne harce
Niby po centrum Konina.. A okazało się że między dwoma mostami są całkiem nienajgorsze tereny;) park Chopina i przyległe leśne ścieżki... potem okolice Ferio, extra osiedla na skraju miasta, łąk, pól i lasów, tereny przyległe do głównej drogi, gdzie jeszcze nie zbudowali domków;) - w końcu jakiś teren, a nie tylko asfalt brzydal;p

17088km

Dane wyjazdu:
26.40 km 20.00 km teren
01:51 h 14.27 km/h

Wtorek, 24 kwietnia 2012 | Komentarze 2

Ostatnia kawaleria....
...czyli DZICZ NA MAXA!

Dzisiaj dla odmiany północne rejony WPN -rezerwat Trzcielińskie Bagno
trasę potraktowałem na dziko.... oczywiście bardzo legalnie samym skrajem bagna podtapieając rower, taplając się w błocie, przedzierając się przez haszczory, trawska, sunąc posianym suchym grudziastym polem, prowadząc i jadąc mniej więcej w podobnych proporcjach...
...więc dzisiejsza jazda bardziej przypominała FreeRide niż XC;p

ale w końcu rozkminiłem gdzie prowadzą trasy nad którymi przez lata się zastanawiałem i w końcu dotarłem do rejonów, które od lat chciałem odwiedzić!!!:)
mmm.. a jakie widoki!:)

tak się czas przeciągnął ze do domu jechałem już po ciemku...
16913km