Witaj:)
Od 1.lipca 2008r
Mój przebieg to:
14888.80 km, w tym
7516.50 w terenie.
20.13 km/h to moja prędkość średnia
Więcej o mnie.
A oto blog mojego rowerowego kompana z Kona Team'u: KulkaRider ;p
Zapraszam serdecznie;)
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Wrzesień7 - 1
- 2016, Czerwiec8 - 0
- 2016, Maj3 - 0
- 2016, Kwiecień4 - 0
- 2016, Marzec1 - 0
- 2015, Listopad1 - 1
- 2015, Październik1 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień11 - 2
- 2015, Lipiec3 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 5
- 2015, Maj5 - 2
- 2015, Kwiecień6 - 0
- 2015, Luty1 - 0
- 2014, Październik5 - 1
- 2014, Wrzesień6 - 3
- 2014, Sierpień5 - 0
- 2014, Lipiec6 - 0
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Maj3 - 1
- 2014, Kwiecień2 - 0
- 2014, Marzec4 - 1
- 2014, Luty1 - 5
- 2013, Listopad1 - 1
- 2013, Październik11 - 15
- 2013, Wrzesień1 - 2
- 2013, Sierpień8 - 8
- 2013, Lipiec8 - 1
- 2013, Czerwiec10 - 12
- 2013, Maj5 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 3
- 2013, Marzec1 - 6
- 2012, Grudzień1 - 2
- 2012, Listopad5 - 1
- 2012, Październik11 - 7
- 2012, Wrzesień3 - 0
- 2012, Sierpień2 - 6
- 2012, Lipiec9 - 4
- 2012, Czerwiec7 - 4
- 2012, Maj3 - 2
- 2012, Kwiecień3 - 3
- 2012, Marzec4 - 0
- 2012, Styczeń2 - 4
- 2011, Grudzień5 - 0
- 2011, Listopad5 - 9
- 2011, Październik17 - 6
- 2011, Wrzesień12 - 4
- 2011, Sierpień11 - 17
- 2011, Lipiec8 - 4
- 2011, Czerwiec14 - 6
- 2011, Maj5 - 0
- 2011, Kwiecień8 - 4
- 2011, Marzec3 - 0
- 2011, Luty3 - 2
- 2010, Listopad2 - 0
- 2010, Październik4 - 4
- 2010, Wrzesień6 - 3
- 2010, Sierpień11 - 4
- 2010, Lipiec12 - 0
- 2010, Czerwiec4 - 0
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień5 - 4
- 2010, Marzec2 - 1
- 2010, Luty1 - 0
- 2010, Styczeń2 - 0
- 2009, Grudzień2 - 2
- 2009, Listopad6 - 1
- 2009, Październik9 - 0
- 2009, Wrzesień4 - 4
- 2009, Sierpień4 - 2
- 2009, Lipiec15 - 2
- 2009, Czerwiec17 - 17
- 2009, Maj8 - 6
- 2009, Kwiecień9 - 4
- 2009, Marzec5 - 8
- 2009, Luty6 - 3
- 2009, Styczeń6 - 2
- 2008, Grudzień1 - 1
- 2008, Listopad4 - 1
- 2008, Październik6 - 2
- 2008, Wrzesień8 - 2
- 2008, Sierpień13 - 8
- 2008, Lipiec14 - 19
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2015
Dystans całkowity: | 362.10 km (w terenie 137.00 km; 37.83%) |
Czas w ruchu: | 17:48 |
Średnia prędkość: | 19.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 69.90 km/h |
Suma podjazdów: | 3133 m |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 32.92 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
40.10 km
20.00 km teren
01:39 h
24.30 km/h
Niedziela, 30 sierpnia 2015 | Komentarze 2
Asfalty, szuter, piach i wały...
Rzgów - Trójka - Stare Miasto - Bramno - Sławsk - wał Warty - Rzgów Kategoria Konińska Ziemia, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
61.60 km
25.00 km teren
02:41 h
22.96 km/h
Sobota, 29 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Nadwarciański -asfaltem, łąką i wałem
asfaltowym nadwarcianskim szlakiem rowerowym 20km na zchod do Wrąbczynka. Później zjechalem na czerwony szlak pieszy, czyli mega piach, łąki i trawy :) dojechalem do klasztoru w Lądzie, pogadalem z zakonnikiem i wałem Warty wróciłem do bazy. Przed i po kilka km po wiosce.21334km
Kategoria Konińska Ziemia, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
33.10 km
18.00 km teren
01:30 h
22.07 km/h
Piątek, 28 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Rzgowskie łąki i wały
Kona po wymianie piasty, szprych i nypelkow:) niestety z niwycentrowanym kołem:/ poza tym po Pieninach korba miała opory żeby się kręcić, ale po kilkunastu km ruszyła :)
na początek na północ w strone Warty, wzdłuż brzegu na zachód, dalej wałem wzdłuż Czarnej Strugi, potem kawałek asfaltem do Trabczyna, Stanislawowa, Szetlewka przez Grabienice do bazy :)
21272km
na początek na północ w strone Warty, wzdłuż brzegu na zachód, dalej wałem wzdłuż Czarnej Strugi, potem kawałek asfaltem do Trabczyna, Stanislawowa, Szetlewka przez Grabienice do bazy :)
21272km
Kategoria Konińska Ziemia, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
3.60 km
0.00 km teren
00:16 h
13.50 km/h
Piątek, 28 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Rzgów
Kategoria Konińska Ziemia, z W:*
Dane wyjazdu:
66.40 km
30.00 km teren
04:00 h
16.60 km/h
Poniedziałek, 17 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Z widokiem na Tatry - słowacki Spisz i Magura Spiska część II
Kolejny raz Kona autem pojechala na wycieczkę. Tym razem dojechalismy na koniec Polski do Kaćwina, tradycyjnie pod kościół :) przekroczylem granice i zielona cyklotrasa asfaltowa wspialem się ponad 500m na drugi koniec niebieskiego szlaku który wczoraj mnie mega urzekł. Dziś nie było porywajaco, płasko o nudno, pewnie Wigrami dałoby radę tu wjechać.. przy Magurce szlak mi się znudził i ostrym zjazdem korzeniowo-ziemno-łąkowym zjechalrm do Żdzaru. Dojechalem do bikeparku, wjechalem wyciągiem 250m w pionie ;) i stamtąd żółta cyklotrasa zjezdzalem 15km w stronę Polski :) baaardzo fajna trasa! Kamienie, szuter, nachylenie do 20% -extra. Jak zjechalem, asfltowym podjazdem dokulalem się znów do żółtego szlaku, którym to podjechalem ok 3km i zjechalem tym razem zielonym do miejscowości Mała Frankowa -zjazd też mega przyjemny ;) skąd już asfaltem dojechalem do auta.
21235km
Kategoria GÓRY, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
76.00 km
36.00 km teren
04:35 h
16.58 km/h
Niedziela, 16 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Pieniny Słowackie, Słowacki Spisz i Magura Spiska
Do sromowcow niżnych dojechalem samochodem, zaparkowalem pod kościołem i pojechałem wielbić góry:)
Pierwszy odcinek czerwony klasztor-Szczawnica minął bardzo szybko i sprawnie.
później zaczęło wiać, grzmiec i zrobiło się ciemno, więc w chacie Pieniny przeczeklem ulewe ..
dalej miałem jechać do vielkiego lipnika, ale asfalty ni zbrzydly i skrecilem na żółtą cyklotrase.... Masakra :) podjazd prawie zaliczony, niestety straciłem nieco zaufania do swojej zdolności wykonania się z spdów, więc ok 200m kamienisto blotnistej trasy popchalem.... Dalej było tylko gorzej:) gdy się wyplaszczylo trasa zrobiła się blotnisto grgrzaska i nieznosnie śliska... Z toną bota na sobie i Konie przyjechałem!
Pojechałem na południe jakims nudnym asfaltem, skrecilem na niebieski extra szlak... Magurskie Sedlo nazywa się początek :) Wąska niby utwardzona droga, im wyzej tym wezsza i bardziej trawista, niczym polonina pieninska;) jechałem tak może z 10km grania, w końcu wymieklem i zacząłem zjeżdżać. Na początku pieszym szlakiem zielonym, potem zielona cyklotrasa -nieco masakryczny początkowy blotny odcinek w deszczowych warunkach.... Później super! Az cały niepotluczony i bez żadnej gleby na koncie dotarłem do asfaltu:) potem 17km do auta to był już relax;)
21169km
Kategoria GÓRY, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
46.30 km
1.00 km teren
02:18 h
20.13 km/h
Sobota, 15 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Dookola Jeziora Czorsztynskiego
napierw na wyciąg w poszukiwaniu żony:) później z Kluszkowic do Czorsztyna... Trochę zastanawiałem się co będzie bo nachodzily czarne chmury, zaczęło brzmieć i blyskac, ale nie po to w góry pojechałem żeby siedzieć w pokoju ;) na szczęście przeszło bokiem.... ;) dalej do Sromowcow Wyznych, na Niedzice, Falsztyn i później domkniecie pętli głównym asfaltem... Na koniec kolejny raz na wyciąg w kluszkowxach zjeść zapiekankę ;)21093km
Kategoria GÓRY, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
23.00 km
7.00 km teren
00:49 h
28.16 km/h
Środa, 12 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Szybki PT
21047km
Kategoria PT, Tylko JA i kONA
Dane wyjazdu:
4.00 km
0.00 km teren
h
km/h
Poniedziałek, 10 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Rz Kategoria z W:*
Dane wyjazdu:
3.00 km
0.00 km teren
h
km/h
Sobota, 8 sierpnia 2015 | Komentarze 0
Rz Kategoria z W:*